Wielka Brytania | |||
|
Pomysłowość Wielkiej BrytaniiCzołgi z czasu I Wojny światowejJak juz wiadomo to Wielka Brytania postawiła pierwszy krok w stronę czołgów. Ich Mark I oraz jego późniejsze warianty bardzo zaskoczyły oraz przeraziły siły niemieckie podczas I Wojny Światowej.W późniejszym okresie powstał również czołg nazwany Mark A 'Whippet', którego uzbrojenie składało się głównie z 4 karabinów maszynowych. Jego masa nie pozwalała także rozpędzić go do zadowalających prędkości więc Anglia już wiedziała,że po zakończeniu wojny musi skonstruować maszyny lepsze,oraz zwrotniejsze w razie kolejnego konfliktu zbrojnego. 20-lecie międzywojenne i II Wojna ŚwiatowaPo I Wojnie Światowej Wielka Brytania poszła za ciosem i skonstruowała czołgi typu Cruiser oraz Vickers.Były to czołgi lekkie ze słabym uzbrojeniem oraz pancerzem służące głównie do zadań rozpoznawczych oraz wspierania piechoty.Posiadały armaty 40mm oraz 47mm które nie bardzo poradziłyby sobie z siłami wroga. Nastepną generacją czołgów były maszyny typu Cromwell oraz otrzymane od Stanów Zjednoczonych M4'Sherman'. Były to czołgi średnie uzbrojone w 75mm działo które juz było w stanie zniszczyć pojazd przeciwnika. Powstało ich na tyle dużo aby skutecznie stawiać opór siłom III Rzeszy. Jednak Anglia wiedziała ze potrzebuje czołgu ciężkiego który będzie w stanie przebić się przez pluton czołgów nieprzyjaciela i skutecznie osłaniać piechotę. Takim czołgiem stał się Churchill oraz Excelsior.Oba czołgi były uzbrojone w armaty 75mm a ich poancerz był na owe czasy jednym z najtwardszych.Większą sympatię wzbudził czołg Churchill, którego wprowadzono do produkcji seryjnej i działał w Brytyjskiej armii aż do zakończenia wojny. Wadą tego pojazdu była słaba mobilność oraz spora awaryjność na froncie. W kolejnych latach połozono nacisk na działa samobierzne,tzw. Niszczyciele czołgów.Czołg który wszedł do produkcji seryjnej był Mark VIII Challanger. Jego uzbrojenie stanowiła 76mm armata 'Besa', świetna mobilność,mała awaryjność lecz nienajlepszy pancerz sprawiały, że czołg ten działał na froncie do zakończenia wojny.W tym samym czasie pracowano nad czołgiem zdolnym do przełamania fortyfikacji wroga. Postawiono więc na pancerz którego nie byłyby w stanie przebić żadne ówczesne czołgi. Mowa tutaj o maszynie Tortoise.Posiadał 94mm armatę, niewyobrażalny pancerz a co za tym idzie...kiepską mobilność. Maszyna ta nie doczekała się jednak debiutu, ponieważ powstało zaledwie 6 sztuk które nie zdążono wdrożyć do czasu zakończenia II Wojny Światowej.
|